 |
Kawałek mojej zimowej pracowni |
Praca wre od rana, sorry za bałagan, ale inaczej się nie da. Idzie zima więc powoli zamieniam jesienne pejzaże na martwą naturę, ale jak spadnie biały puch pejzaż wróci na pewno i kolejny raz będę goniła Fałata, którego dogonić się nie da.
 |
Pejzaż 19, olej na płycie, 14,5x21cm |